Władze Wolnego Miasta Gdańska pierwszą fabrykę mebli sprowadziły pod ten adres w 1920 roku. Zapach drewna, zupełnie jak dziś, mieszał się wtedy z aromatem kawy, nie było tam jednak kawiarni jak w naszej galerii. W budynkach opuszczonych kilka miesięcy wcześniej przez wojsko swoją siedzibę znalazła palarnia nasion tego szlachetnego napoju. Meblom towarzyszył także skład materiałów budowlanych, wytwórnia parkietów i zakłady papiernicze.
Wkrótce duch przedsiębiorczości i kreatywności pozwolił nawiązać fabryce Oikos Danziger Möbelindustrie und Holzbearbeitung (Oikos Gdański Przemysł Meblarski i Drzewny) pierwsze zagraniczne kontakty handlowe. Mała spółka z ograniczoną odpowiedzialnością dzięki bardzo dogodnej lokalizacji, własnej bocznicy kolejowej, a w pewnym stopniu również rosnącemu w siłę pobliskiemu lotnisku, szybko przekształciła się w spółkę akcyjną, a meble i wyposażenie wnętrz, parkiety, a także okna zaczęto wysyłać stąd m.in. do Anglii, Holandii i krajów skandynawskich. Wkrótce z tej koniunktury i nawiązującego do gdańskich tradycji handlowych klimatu zaczęły korzystać także inne przedsiębiorstwa meblarskie i wnętrzarskie, które postanowiły ulokować obok swoje siedziby. Część z nich przetrwała do końca II Wojny Światowej, a już po niej produkcję na tych samych maszynach wznowiły polskie firmy państwowe.
W ten sposób przez kilkadziesiąt lat PRL meble na polski, radziecki, ale i holenderski rynek produkowała tu Państwowa Fabryka Mebli, która z czasem zmieniała nazwy na Państwową Wytwórnię Mebli oraz Gdańskie Fabryki Mebli. Przez kilkadziesiąt lat towarzyszyły im Gdańskie Zakłady Papiernicze, również kontynuujące tradycje sięgające Wolnego Miasta Gdańska. W latach 80-tych o wolność i godne warunki pracy upominała się zdecydowana większość pracowników obu fabryk. Wraz ze zmianą ustroju zmienił się charakter tego miejsca. Centrum produkujące meble zmieniło się w centrum ich sprzedaży i tak było przez większą część ostatniego ćwierćwiecza.